środa, 1 marca 2017

Ostatnie darmowe skrzydła

Skrzydła Obrońcy Esterry/Nosry/

Esterra/Nosra Protector's Wings


Witam! W ten jakże wspaniały dzień chciałabym opowiedzieć wam nieco o ostatnich skrzydełkach, które dostajemy tak naprawdę za darmo. Do ich odebrania potrzeba nam wykonać kampanie, którą otrzymujemy na 65 poziomie naszej postaci.

Odnalezione Wspomnienia


Tak nazywa się owa kampania. Jak już wcześniej wspomniałam, dostajemy ją na 65 lvl postaci i prowadzi nas do nowej lokalizacji, Esterra/Nosra, zależy którą frakcją gramy. Skrzydełka są na 66 lvl, ale nie martwcie się, kampania automatycznie wbija nam ten poziom.

A więc jesteśmy na nowej mapie, dla Arcy-Deava. Udajemy się do Agentki Ariel - Wedy, ponieważ nas pilnie wezwała. Każe nam zbadać fragment wieży, który znajduje się na placu przed wejściem do pałacu, w którym ten NPC się znajduje. Następnie mamy przebadać Bibliotekę Wiedzy.

Gdy już jesteśmy w środku, dostajemy rozkaz aby pokonać strażnika, który pilnie strzeże wejścia do Archiwum. Po pokonaniu jego, musimy przeczytać pewne zapiski, o Obrońcach Atrei. Misja dalej każe nam iść do kolejnego Archiwum, 12. Aby przekroczyć ich próg, również trzeba pokonać moba stojącego nam na drodze. Potem szukamy Leibo, NPC podobnego do lewitującego królika, nie wiem jak inaczej go opisać, a następnie czytamy zapiski o Planie Israphela.

Mi samej misja szła bardzo gładko, typowa aby zapoznać się z mapą, zdobyć przedmioty, oraz aby stać się Arcy-Deava i mieć dostęp do ekwipunku przystosowanego tylko do tego typu postaci itp.

Wracając do opisu, musimy porozmawiać ze śmiesznym króliczkiem, który jak się okazuje, jest zarządcą całej Biblioteki. Misja się powtarza, pokonujemy strażnika 13. Archiwum i podążamy za Leibo. W pewnym pomieszczeniu dane nam jest pokonać złote silmaki (nie mylić ze ślimakami) oraz usunąć pieczęć Kryjówki Strażników.

Po wykonaniu tego zadania, pojawia się Arcy-Daeva. Na początku się bałam, sądziłam, że nie dam rady temu mobkowi. Wyglądał naprawde groźnie. Lecz źle oceniłam sytuacje. Sam Deava nie zadawał mi jakiegoś strasznego dmg'u, dlatego poszło bardzo szybko. Była to chyba jedna z moich najłatwiejszych kampanii.

Pokonując Arcy-Deava, zostajemy przeniesieni ponownie do Agentki Wedy, gdzie zdajemy jej raport, a ona wzamian obdarowuje nas przeróżnymi prezentami. Od tytułu "Obrończyni/Obrońca Atrei", po skrzydełka oraz wybraną broń.

Koniec kampanii! Jesteśmy wolni.


A tak oto się wygląda nasz prezencik:

Esterra Protector's Wings




 Niestety nie posiadam w przeciwnej frakcji postaci o poziomie 66 lub wyższym, dlatego nie mam możliwości pokazania ich wyglądu. Wiem tyle, że są tej samej teksturki lecz kolor to pomarańczowo/żółty, przypominają troszkę ogień.

Skrzydełka Obrońcy Esterry są naprawdę przeogromne. Ich wygląd jest fenomenalny, animacja piórek robi swoje, przypominają troszkę rozpływający się po niebieskich nitkach prąd, lub wodę. Są bardzo jaskrawe. Gdy się w nie wpatrywałam, często aż zaczynały mnie boleć oczy. Nawet teraz, chociaż są jedynie jpg.

Statystyki piórek są naprawdę interesujące. Punkty życia zwiększyły się nam o +456, obrona przed ciosami krytycznymi +91, odporność na magiczne ciosy krytyczne +16 oraz na same ciosy krytyczne dodano nam +50 punktów. Czas lotu wynosi w nich +88.

Nie wspominałam, ale cała misja została dodana w patchu bodajże 5.1. Wcześniej maksymalnym poziomem był 65 i nie posiadaliśmy żadnego tytułu Arcy-Deava. Miło że zostały wprowadzone nowe lvl'e oraz nowe przedmioty. Gra przynajmniej nie stoi w miejscu.

Tyle na dziś. Mam nadzieję, że napisałam wszystko poprawnie, ponieważ robię to o 1 w nocy. Kolejne skrzydełka, będą prawdopodobnie te do zdobycia z instancji grupowych lub te które można zakupić. Do usłyszenia!


2 komentarze:

  1. Super ja lubię skrzydła i podoba mi się jak piszesz. Pisz dalej ziomku. : D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie 😊 Zapraszam do nowych postów po 3 letniej przerwie :)

      Usuń